miało być długo treściwie

niedziela, 9 października 2011

| | |


ale nie mam siły.
Chciałam podzielić się trochę tym, co u mnie, ale zebranie myśli graniczy z cudem. Zawodowo, emocjonalnie.....huśtam się trochę, ale chyba bardziej umysłowo, bo na zewnątrz jakoś ogarniam.
Chyba.
DIMa nic a nic.......

Za to właśniem wróciła z Wawy z chrzcin Ignasia, synka mojego brata ciotecznego.
Zrobiłam Mu pamiątkę (głównie xxxowałam w ubiegły weekend, podczas choróbska przeklętego, które nie chciało se pójść....)

na multiply, jak zwykle można powiększyć

Pomidorki kolejne czerwienią sie cudnie
Myślałam, ze jak przeminie wrzesień......odpocznę....Cóż połowa października, a ja ciągle na wysokich pracowych obrotach.
(Ciekawe kiedy KM sie zbuntuje...)

11 komentarze:

Misiabe pisze...

Oj niestety czasem tak jest, że człowiekowi wszystko na łeb leci na raz :/ ale widzę, że tobie to nie przeszkadza i i tak tworzysz cudeńka :) piękna pamiątka.. taka stylowa!
trzymaj się cieplutko!

monilew pisze...

Dziękuję, Misiu za dobre słowo:)
Mam nadzieję, że kiedyś Ignaś ją odnajdzie w starociach i się uśmiechnie

Jak mi sie uspokoi wsio , to postaram się bez zbędnych, negatywnych emocji opowiedzieć. Bez zbędnych, bo zazwyczaj tak mam, że jak coś z emocjami opowiadam....to zazwyczaj obraca się to na moją niekorzyść.....Jakiś bumerang życiowy/losowy wraca z większą negatywną siłą

Pozdrawiam:)

Ela pisze...

metryczka śliczna!!!!
Moni wszystko się poukłada, cieplutko przytulam!!:)

Ela pisze...

oj, nie metyczka a pamiątka ... chyba jeszcze się nie obudziłam do końca....

Renata pisze...

Piękna ta pamiątka, takiej jeszcze nie widziałam. Życzę Ci wyjścia na prostą, powodzenia, zaciskam kciuki :)))

Kankanka pisze...

Moniś - metryczka śliczna, pomidory smakowicie wyglądają - chyba w następnym roku na klatce schodowej posadzę, mam taką oranżerię ;)

No a zabieganie.... hmm mam to samo, nie mam czasu na pracę :)))

Zula pisze...

Fantastyczna pamiątka :) Pozdrawiam

monilew pisze...

dziękuję pięknie :)))
pozdrawiam również

Ania Ploch pisze...

:*

Anonimowy pisze...

Piękna pamiątka :) - pozdrawiam Pani Niteczka

monilew pisze...

Niteczko :)))) dotarłaś tu szybciej niz ja :))))
chyba muszę coś napisać :)

Prześlij komentarz